Tegoroczny Europejski Dzień Logopedy w naszej szkole obchodziliśmy pod hasłem: “2 x SZ – czyli sznurek i szydełko sposobem na rozplątywanie językowych supełków”. Człowiek ma możliwość doświadczania świata przez pięć zmysłów. Poprzez zmysł wzroku, węchu, dotyku, smaku i słuchu. Dzięki nim poznaje i uczy się świata każdego dnia. Podczas zajęć logopedycznych, w minionym tygodniu, postanowiliśmy wpleść, w żmudne ćwiczenia logopedyczne włóczkę i szydełko, a tym samym skupić się szczególnie na usprawnianiu i koordynacji zmysłów dotyku i wzroku. Ciekawostką jest fakt, iż zmysły te rozwijają się z tego samego listka zarodkowego co układ nerwowy w życiu płodowym. Dzięki nim odczuwamy zimno i ciepło, miękkość i twardość, gładkość i szorstkość, suchość i mokrość, rozróżniamy światło od ciemności, otaczające nas barwy. Poprzez narząd wzroku do mózgu dociera 80% informacji o otaczającym nas świecie, również nasze wspomnienia są zdeterminowane przez to, co widzimy. Mam cichą nadzieję, że wspomnienia dzieci z tak prowadzonych zajęć logopedycznych będą radosne i pozytywne. Zmysły te są bardzo istotne w naszym życiu, również w kontekście rozwoju mowy i komunikacji.
Dzięki zaangażowaniu dzieci wykonaliśmy przepiękne łańcuszki, łańcuchy, bransoletki, warkocze, kokardki, serduszka, ślimaczki, a i usprawnialiśmy pracę naszych warg, policzków, języka i piękną wymowę. Sznurkowo – szydełkowe wytwory powstałe spod rąk dzieci zostały zaprezentowane na gabinetowej wystawie oraz pokazane w galerii zdjęć, do obejrzenia której bardzo zachęcam.